sobota, 4 czerwca 2011

Moje masła, balsamy, kremy, olejki do ciała cz. 1

Witam.

Dziś dość długa notka dotycząca moich kosmetyków pielęgnacyjnych do ciała. Postaram się każdy produkt dokładnie opisać i przedstawić jego pozytywne oraz negatywne strony. Więc zaczynamy :)

1) Ziaja - pomarańczowe masło energia pomarańczy 


Masełko to ma nawilżyć i odżywić nasze ciało, uzupełnić niedobory lipidów oraz wyraźnie poprawić elastyczność i miękkość naskórka
 Zawiera w sobie OMEGA 3, OMEGA 6, olej oliwkowy oraz witaminę E. Ma przyjemną, gęstą konsystencje, fajnie się 'aplikuje' i nie zostawia żadnych tłustych, białych śladów.
Faktycznie, ciało jest fajnie nawilżone i delikatnie napięte, wyraźnie widać, że dobrze radzi sobie z suchą skórą. Dość szybko się wchłania.






Masło kosztowało ok. 14 zł, ma delikatny pomarańczowy kolor, pachnie PIĘKNIE (oczywiście pomarańczami), bardzo orzeźwiająco, opakowanie jest plastikowe, pojemność do 200 ml, można kupić go w różnorodnych drogeriach i sklepach.

2) Joanna BODY NATURIA - Masło do ciała z wanilią ODŻYWCZE


To masło ma odżywić i nawilżyć naszą skórę. Również ma gęstą konsystencje, bardzo przyjemny, waniliowy zapach i jest białe. Cena za 250 g to ok. 10 zł. Opakowanie jest plastikowe i zakręcane. Można dostać go w każdej drogerii (najprawdopodobniej w Rossmanie i Naturze).

Skóra po nim jest gładka, radzi sobie z suchymi skórkami, szybko się wchłania, nie zostawia żadnych plam, czyli jest OK. Jest bardzo podobny do pomarańczowego masła z Ziaji.


Z tej kolekcji znajdziemy również masło o zapachu kawy i truskawki.


3) THE SECRET SOAP STORE - OLEJEK DO CIAŁA I MASAŻU W ŻELU

Olejek możemy używać zarówno do masażu jak i do kąpieli. Ma działanie antycellulitowe i wzbogaca naszą skórę w składniki odżywcze oraz sprawia, że będzie jędrna, nawilżona i wygładzona.
Ma dość gęstą, żelową konsystencje lecz trochę się rozpływa, jest bardzo tłusty, nawet po wsmarowaniu w skórę zostawia tłustą warstwę na dość długi czas, co jest totalnie BEZNADZIEJNE. Skóra po nim nie jest jakaś bardzo miękka, jest bardzo świecąca się.
Nie zauważyłam żadnych pozytywnych działań, to zdecydowany bubel kosmetyczny jak dla mnie. 
 Olejek kupiłam w drogerii Natura za cene ok. 30 zł (więc dość dużo jak na taki bubel),  jego pojemność to 200 ml, ma lekko żółty kolor, plastikowe opakowanie, jest dość wydajny. Jest ważny przez 6 miesiąca od otwarcia.
Olejek posiada certyfikat ECO CERT, certyfikat MECENASA ZDROWIA i tradycyjnie nie jest testowany na zwierzętach i jest przebadany dermatologicznie.
W swoim składzie zawiera m.in. olej shea, olej avocado, olej macadamia, olej jojoba, oliwę z oliwek wzbogaconą ekstraktem z alg brązowych i olejek pomarańczową.

Bardzo fajne, naturalne składniki.

Niestety, ale tylko składniki i opakowanie podobają mi się w tym olejku.


4) Tutti Frutti MASŁA DO CIAŁA - kiwi i karambola,  karmel i cynamon



 Masło do ciała o zapachu KIWI I KARAMBOLI. Ma ono za zadanie (jak każde masło do ciała) nawilżyć i odżywić nasze ciało. Kupiłam je w drogerii Natura albo w Rossmanie, za cenę ok. 12 zł. Ma fajny zielony kolor z czarnymi drobinkami, ziarnami. Fajnie się nim smaruje ciało, a ziarna zawarte w nim szybko się rozcierają podczas smarowania. Ma naprawdę piękny, cytrusowy zapach, który wspaniale odświeża. Szybko się wchłania i fajnie radzi sobie z suchą skórą. Nie zostawia żadnych tłustych, zielonych plam. Jego konsystencja jest bardzo gęsta. Jest bardzo wydajny.

U mnie sprawdza się bardzo dobrze, nawilża i delikatnie ujędrnia moją skórę.




Ma plastikowe, zielono-białe, zakręcane opakowani, jest bardzo wydajny (wystarczy zaaplikować go troszeczkę aby pokryć duży obszar ciała.
Zawiera w sobie m.in. masło shea, ekstrakt z jojoby, ekstrakt z kiwi i karamboli.


Masło do ciała KARAMBOLA I CYNAMON.


Jest bardzo podobne do masła opisanego wyżej. Różni się jedynie zapachem i kolorem. Konsystencje ma taką samą. Ma bardzo słodki i delikatny zapach, który przypadł mi do gustu i jest spowodowany białymi truflami zawartymi w środku.

Dodatkowo zawiera olejek cynamonowy.

Cena i pojemność są takie same.


Szczerze mówią, do gustu bardziej przypadło mi masło o zapachu kiwi i karamboli, ponieważ bardziej lubię zapachy cytrusowe, ale to nie jest złe.


SERDECZNIE ZAPRASZAM NA DRUGĄ CZĘŚĆ NOTKI   (postaram się wstawić ją jutro).


PROSZĘ WAS SERDECZNIE, DODAJCIE SIĘ DO OBSERWATORÓW MOJEGO BLOGA. TO DLA MNIE BARDZO WAŻNE !

2 komentarze:

  1. szkoda ze ten olejek nieciekawy,opakowanie wyglada zachecajaco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj.

    Tak opakowanie piękne, ale sam olejek nie jest godny polecenia :( Sama się na nim bardzo zawiodłam.

    Dziękuję za komentarz i również pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Każda opinia się dla mnie liczy.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...