sobota, 28 maja 2011

Lakiery e.l.f.

Witam.

Dziś recenzja lakierów z firmy e.l.f (eyes lips face). Jest to firmy angielska albo amerykańska, nie dostępna w Polsce. Zamówiłam ich 2 lakiery przez Allegro, za cenę ok. 12 zł (w Anglii można je kupić za £1.50). Tak jak wspomniałam posiadam dwa lakiery : Teal Blue oraz Mint Cream. 

Teal Blue to lakier o bardzo interesującej barwie. Jest połączeniem morskiej zieleni z niebieskim i turkusowym (aż trudno go opisać :P). Jest troszkę ciemniejszy niż na zdjęciu. Wystarczą 2 warstwy, żeby idealnie pokryć płytkę paznokcia, nie prześwituje, nie smuży się, szybko wysycha i ma kremową konsystencje. Chcę jeszcze wspomnieć, że bardzo podobają mi się ich opakowania, są naprawdę pomysłowe.


Kolejny lakier jaki mam to Mint Cream. Jest to lakier w kolorze 'białej', przygaszonej mięty. Jest bardziej zielony niż na zdjęciu. Szczerze mówiąc, na ten lakier polowałam ok. 2 miesięcy, tak chciałam go mieć. Ale co tu dużo mówić, niestety mam pecha. Gdy przyszła do mnie przesyłka i zobaczyłam ten piękny, miętowy kolor, pomyślałam "To jest mój kolor". Myślałam tak do momentu, aż go 1-szy raz użyłam. Nałożyłam pierwszą warstwę i tradycyjnie prześwitywała, potem drugą warstwę i prześwitywała, jakoś się tym nie przejęłam, wręcz spodziewałam się tego. Nakładając TRZECIĄ ! warstwę już się trochę zaniepokoiłam, bo cały czas prześwitywała dość mocno i robiły się smugi. Nakładając warstwę czwartą, totalnie zwątpiłam. Robiłam wszystko. Używałam top coatów, robiłam 15 minut przerwy między nałożeniem warstw, nawet przycięłam pędzelek, bo myślałam że ma rozdwojone 'końcówki'. I nic ! Więc, zwątpiłam. Nie wiem czego to jest wina, lakieru czy moich paznokci, po prostu nie wiem :( Lakier w przeciwieństwie do poprzedniego, ma wodnistą konsystencje i rozlewa się po skórkach. Jedyne co mi się w nim podoba to ich tradycyjne opakowanie i kolor. Ten lakier jest jeszcze pakowany w pudełko, co uważam za bezsens, ponieważ nie warto używać tyle plastiku na taki mały lakier, natomiast 
Teal Blue przyszedł już luzem.




DODATKOWE INFORMACJE

Pojemność lakieru to 10 ml. Termin trwałości od otwarcia to 9 miesięcy. Owe lakiery zawierają w swoim składzie witaminę E. Można dostać je na Allegro lub ich stronie (http://www.eyeslipsface.co.uk/product~prodID~62.htm). W swojej ofercie mają bardzo dużo różnych, modnych kolorków, więc każdy znajdzie coś dla siebie. 
Nie odbarwiają paznokci, mają szklane opakowania oraz pędzelek średniej wielkości, którym bardzo dobrze się maluje, utrzymują się 2-3 dni z top i base coat, ich cena jest w porządku, wyprodukowane są w Chinach, nie śmierdzą tak bardzo chemią jak niektóre lakiery i zmywają się bez problemu.
Mam nadzieję, że to już wszystkie informacje i chyba o niczym nie zapomniałam.
Jak będziecie chcieli się czegoś dowiedzieć, piszcie w komentarzach, z chęcią odpiszę.


Napiszcie w komentarzu czy macie ten lakier lub chcecie go kupić :)


Buziaki :*

niedziela, 22 maja 2011

Rozdania, w których biorę udział

Rozdania organizują :

1) Bloga Zakochana w lakierach.
Link do rozdania : http://paznokcie-kamilkamilka.blogspot.com/2011/05/moje-pierwsze-rozdanie.html

SERDECZNIE ZAPRASZAM !



*********************************************************************
2) Blog Barwy Wojenne, link : http://barwy-wojenne.blogspot.com/2011/05/giveaway-z-okazji-trzysetnego.html

SUPER NAGRODY DO WYGRANIA, ZAPRASZAM !




*********************************************************************
3) F000U, link : http://f000u.blogspot.com/2011/05/49-moje-pierwsze-rozdanie.html

SERDECZNIE ZAPRASZAM !



*********************************************************************
4) Blog Za-wysoko, link do rozdania : http://za-wysoko.blogspot.com/2011/05/rozdanie.html?showComment=1305650477506#c981937970131071187

ZAPRASZAM !
*********************************************************************
5) Blog Ecosmetics, link do rozdania : http://ecosmetics.blogspot.com/2011/05/giveaway-ecosmetics-lakiery-vipera.html

ZAPRASZAM !





*********************************************************************
 6) Blog Fashion&Style, link do rozdania : http://fashionoutfitstyle.blogspot.com/2011/04/giveaway.html


ZAPRASZAM !



*********************************************************************

 7) Blog Piękność dnia, link do mini rozdania : http://pieknoscdnia.blogspot.com/2011/05/giveaway-mini-rozdanie-lakier-orly.html

 Do wygrania lakier ORLY, ZAPRASZAM ! :)



 
 *********************************************************************
 8) Blog Atqa Beauty, link do rozdania : http://atqabeauty.blogspot.com/2011/05/barwne-rozdanie-u-atqi-atqas-colourful.html

DO WYGRANIA 2 ZESTAWY KOSMETYKÓW, ZAPRASZAM !






*********************************************************************
9) Blog Tysiąc jeden pomysłów i pasji, link : http://tysiacjedenpomyslowipasji.blogspot.com/2011/04/szansa-na.html


ZAPRASZAM !






*********************************************************************
  10) Blog No to pięknie, link : http://no-to-pieknie.blogspot.com/2011/05/lets-party.html

ZAPRASZAM !

piątek, 20 maja 2011

Weekendowe pazurki

Dziś kolejna notka, tym razem z moimi dzisiejszymi pazurkami. Postanowiłam, że weekend chcę przeżyć z pięknymi morsko-niebieskimi pazurkami mieniącymi się na zielono. Oto kilka zdjęć mojego manicuru :

(przepraszam za moje skórki, ale one strasznie mi się przesuszają)




Użyłam do tego manicuru dwóch lakierów :

- essence 52 OUT OF MY MIND
- essence matt to coat

( essence 52 OUT OF MY MIND )

Jest to piękny morski lakier, który pod wpływem zmiany 'położenia' mieni się na zielono.


A pod tym linkiem możecie zobaczyć essence matt top coat : http://swiatkosmetykow-zapominalska5.blogspot.com/2011/05/moja-kolekcja-lakierow-cz2.html

Lakiery z essence są naprawdę CUDOWNE. Można je kupić w drogeriach Natura za ok. 5 zł. Utrzymują się na paznokciach 3-4 dni :) Chcę wspomnieć o tym, że zdjęcie nie oddaje dokładnego koloru lakieru. Jak wpiszecie nazwę lakieru w Google, to na pewno zobaczycie jak dokładnie wygląda lakier.


Napiszcie w komentarzu czy podobają Wam się moje dzisiejsze pazurki i  czy używacie lakierów z essence.

Buziaki :*

Sudocrem - recenzja

Witam,

dziś recenzja kremu antyseptycznego dla dzieci i dorosłych z problemami skórnymi - sudocremu.


Na drugim zdjęciu możecie przeczytać kilka informacji o tym kremie. Krem służy do pielęgnacji skóry przy podrażnieniach i odparzeniach oraz działa łagodząco i ochronnie na skórę. Ja używam go, gdy pojawią mi się na twarzy i na klatce piersiowej jakieś krostki. Świetnie je wysusza, ale nie zawsze. Jego kolor jest biały i zauważyłam, że po wchłonięciu się w skórę zostawia dziwny, biały osad, ale wystarczy przejechać po nim palcem i sam automatycznie schodzi. Ma całkiem przyjemny zapach, bardzo delikatny. Nakładając go musimy liczyć się z jedną rzeczą. Niestety, ale strasznie natłuszcza skórę i po jego używaniu się świecimy, więc buźkę później, należy zmatowić. Jest hipoalergiczny, żadnego uczulenia nie wywołuje. Jeżeli chodzi o cenę, to dokładnie nie wiem. Mój 60g krem kosztował ok. 15 zł. Więc oceńcie sami, czy to dużo, czy mało. Chcę wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy. Owy krem ma również działanie wysuszające i w niektórych miejscach wysuszy nam skórę, ale nie martwcie się, zrobi to bardzo delikatnie i wszystko można pięknie nawilżyć i będzie dobrze. Opakowanie ma plastikowe i dość wygodne, lecz z dołu opakowania ciężko jest już wybrać krem, ale takie opakowania posiada większość kosmetyków, niestety. Jeżeli chodzi o to, że zabezpiecza skórę przed wypryskami, to nie byłabym tego pewna. Nawet jak go stosuję to krostki mi się robią. Jest bardzo wydajny. Ja swój mam już ok. 4 miesięcy, używam go codziennie, a jest jeszcze 3/4 opakowania. Jeżeli chodzi o skład, to jest to tradycyjny skład kremu, nie ma w nim nic specjalnego. Bardzo ucieszyło mnie, że jest w nim olejek lawendowy :)

PODSUMUJMY:

1) cena -  7/10
2) opakowanie - 9/10
3) spełnianie swojego zadania - 8/10
4) wydajność - 10/10
5) skład - 8/10

Średnia- 42/50

Napiszcie w komentarzy czy używaliście go, jakie kremy używacie do twarzy i czy kupicie Sudocrem.

Buziaki :*

niedziela, 15 maja 2011

Niespodzianki

Rozdania organizują :


1) Rozdanie u Burn. Oto link do rozdania : http://kosmetyczny-kuferek-burn.blogspot.com/2011/05/moj-pierwszy-giveaway-rozdanko.html

SERDECZNIE ZAPRASZAM, ŚWIETNE NAGRODY !





*********************************************************************

2) Blog TO BE INSPIRATION, link do rozdania : http://to-be-inspiration.blogspot.com/2011/05/giveaway.html

ZAPRASZAM !





*********************************************************************

3) Kokosowa-panna, link do rozdania : http://kokosowa-panna.blogspot.com/2011/05/mini-giveaway-zapraszam.html

Serdecznie zapraszam wszystkich, którzy chcą zdobyć paletkę ze Sleeka !




*********************************************************************

4) Blog Piękność Dnia, link do rozdanka : http://pieknoscdnia.blogspot.com/2011/05/konkurs-bloga-pieknosc-dnia-i-mac.html

WSPANIAŁE NAGRODY...MAC... !







*********************************************************************
5) Blog Tysiąc jeden pomysłów i pasji, link do rozdania : http://tysiacjedenpomyslowipasji.blogspot.com/2011/05/pachnacy-konkurs.html

SERDECZNIE ZAPRASZAM !







********************************************************************

6) Blog Riki tiki kosme-tyki
Link do rozdania : http://kosme-tiki.blogspot.com/2011/05/g-i-v-e-w-y.html

Nagrody :

  • BENEFIT D'finer D'liner
  • H&M Lipgloss - Pink Flamingo
  • Essence Nail Art Cracking Top Coat Crack Me! White
  • Clinique (3 kroki, próbka)
SERDECZNIE ZAPRASZAM NA TO ROZDANIE FANÓW PĘKAJĄCYCH LAKIERÓW I NIE TYLKO !

*********************************************************************
Blog To co nas kręci, Link do rozdania : http://kasieczqa.blogspot.com/2011/05/mini-giveaway-rozdanie.html

SERDECZNIE ZAPRASZAM !







*********************************************************************

SERDECZNIE ZAPRASZAM NA TE WSZYSTKIE ROZDANIA, NAGRODY SĄ CUDOWNE, A ZASADY DZIECINNIE PROSTE :*

sobota, 14 maja 2011

Rozdania

Dziś rozdanie organizuje blog ...Bo w oczach tkwi siła duszy..., oto link :

http://storybyferrou.blogspot.com/2011/04/prezenty-prezenty-rozdaje-prezenty.html

Serdecznie zapraszam.

Yves Rocher - Raspberry moisturising lip balm - recenzja

Cześć.

Dziś kolejna notka, tym razem recenzja mojego jednego z ulubionych balsamów do ust z Yves Rocher.
Na początku pokażę Wam zdjęcia owego produktu, a później napiszę o nim kilka słów :

(opakowanie z góry)

(opakowanie z boku)

(balsamik)

(wszystkie informacje o balsamie)

Może zacznijmy od ceny. Owy balsam kosztuje ok. 7 zł i jest dostępny w sklepach Yves Rocher. Balsam ma nawilżyć nasze usta i usunąć opryszczkę. Ja jakiś czas temu miałam bardzo duży problem ze swoimi ustami. Zaczęły bardzo szybko się wysuszać i pękać. Były strasznie czerwone. Przypomniałam sobie, że mam właśnie ten balsam i zaczęłam go stosować. Trochę mi pomógł, ale niewiele. Usunął tylko suchą skórę, lecz pęknięć nie ruszył. Trochę byłam nim zawiedziona, ale na co dzień się jak najbardziej nadaje. W opakowaniu ma lekko różowy kolor, ale na ustach go prawie nie widać. Szybko wchłania się w usta i nadaje im miękkości. Ma trochę niepraktyczne opakowanie, ponieważ palcami nie da się go wyciągnąć z gna opakowania, ale ja używam do tego jakiegoś małego aplikatorka. Jest bardzo wydajny. Na usta wystarczy nałożyć go troszeczkę.

Skład:
Ekstrakt z malin, masło shea, olej ze słodkich migdałów, olej rycynowy oraz olej jojoba.

Skład ma naprawdę NIEWIARYGODNY. Same dary natury.

PODSUMUJMY

Cena : 10/10
Wydajność : 9/10
Spełnianie swojego zadania : 7/10
Opakowanie (wygląd) : 10/10
Opakowanie (praktyczność) : 5/10
Skład : 10/10

Średnia : 51/60

Napiszcie w komentarzu co sądzicie o owym balsamie, czy używaliście go, czy planujecie go kupić i czy mieliście jakieś kosmetyki z tej firmy.

Moja kolekcja lakierów cz.2

Witam.

Dziś chcę pokazać Wam 2 część kolekcji moich lakierów, a w niej lakiery z firmy Essence. Oto moje wszystkie zdobycze z tej firmy :

(lakiery essence z serii colour&go)
1. (Od lewego, górnego rogu) 23 SUNDANCER
2. 39 LIME UP !
3. 18 CHECK ME OUT
4. (lewy, dolny róg) 27 NO MORE DRAMA
5. 20 GO WILD
6. 08 ULTIMATE PINK
7. 21 FABULESS


(lakiery essence z serii colour&go)
1. (od lewej) 55 LET'S GET LOST
2. 43 WHERE IS THE PARTY ?
3. 47 RED-Y TO GO


(lakiery essence z serii multi dimension)
1. (od lewej) 40 GROOVY
2. 74 FALL FOR ME
3. 44 OBJECT OF DESIRE
4. 37 MOST WANTED


1. matt top coat

Posiadam jeszcze lakier 31 HYPNOTIC POISON, ale niestety nie mogłam zrobić mu zdjęcia.


Kilka słów o ich jakości...


Jakość tych lakierów jest dość dobra. Utrzymują się około 2-3 dni z base i top coat, więc nie jest tak źle. Żeby lakier nie prześwitywał wystarczą 2 warstwy. Fajnie się aplikują, mają średniej wielkości pędzelek, więc dobrze się nim maluje. Mają bardzo dużo ładnych, modnych kolorków. Cena lakieru małego to ok. 6 zł, a dużego ok. 8 zł. Można je dostać w drogeriach Natura i w niektórych Rossmanach. Ja je osobiście uwielbiam i serdecznie każdemu polecam.


(oto przykładowo lakier 43 WHERE IS THE PARTY ?,który w słońcu jest fioletowy, a w cieniu zielony)
(w słońcu)

(w cieniu)
(z matt top coat)

(I na koniec przykładowo nazwa jednego lakieru)




Napiszcie w komentarzu czy macie lakiery z essence i co o nich sądzicie :)


środa, 11 maja 2011

Makijaż fioletowo-kobaltowy

Witam Was Kochani po długiej przerwie.

Dziś zaprezentuje Wam makijaż w moim wykonaniu w dwóch kolorach, fioletowym i kobaltowym. Przepraszam, że już dużo czasu nie było konkretnej notki, ale podczas majówki wyjechałam i nie miałam czasu pisać, a później miałam zbyt dużo nauki. Tak więc dziś makijaż. Powstał on jakiś czas temu podczas eksperymentów z moim nowym cieniem z Inglota. A tak wygląda makijaż :


( przepraszam, że zdjęcie jest troszkę szare, ale robiłam je przy świetle dziennym, a na zewnątrz zaczął padać śnieg, w MAJU ;P i, że mam takie ciemne oczko, ale byłam trochę niewyspana)

( A to kosmetyki, które użyłam do tego makijażu )


1) Zaczynamy ! Na całą powiekę nałożyłam bazę - MOISTURISING CREAM z firmy SUHADA. Jest to krem matująco, nawilżająco, koloryzujący, ale ja go używam właśnie jako bazę, ponieważ sprawdza się całkiem dobrze :)

(A tak wygląda owy krem)

2) Następnie na całą powiekę ruchomą nałożyłam delikatny, różowy cień z paletki o nazwie Flirty Purple ze sklepu H&M z serii Hello Kitty. Kupiłam je jakiś czas temu i szczerze mówiąc jestem z nich całkiem zadowolona. Mają fajną pigmentacje, ładne kolorki, ale niestety są 'gruboziarniste' i osypują się lecz mi to nie przeszkadza.

( a tak wyglądają cienie )

(paletka jest trochę uszkodzona, ponieważ spadła mi kiedyś na ziemię i jeden cień się rozsypał)

(użyłam do nakładania tego cienia pędzla z firmy Maestro, oto link do ich strony : http://www.maestrobrush.pl/, o numerze 320, w rozmiarze 10 ) PĘDZLE SA NAPRAWDĘ ŚWIETNE. POLECAM !

3) Następnie w zewnętrznym kąciku nałożyłam fioletowy cień z paletki Flirty Purple (patrz wyżej), a dla wzmocnienia koloru nałożyłam cień z firmy BOURJOIS o nazwie 07 violet profond pędzlem z punktu 2. Te cienie są również świetne. Mają cudowną pigmentację.


4) Kolejną rzeczą jaką zrobiłam, było nałożenie kobaltowego cienia o numerze 68 z Inglota. Ten cień ma w sobie delikatne drobiny, które mienią się na różnorodne kolorki. Użyłam do tego pędzla 'kulki' z Maestro o numerze 420 i rozmiarze 6 :) A następnie roztarłam wszystkie kolorki, żeby pięknie się przechodziły pędzlem również z firmy Maestro o numerze 497 i rozmiarze 12.




5) Już prawie koniec :P Później przy linii rzęs i na dolnej powiece narysowałam kreskę mokrym pędzlem z Maestro o numerze 360 i rozmiarze 8 oraz cieniem fioletowym (patrz punkt 3). Cień się pięknie mieni, więc efekt był naprawdę ciekawy :)




6) W kąciku wewnętrznym nałożyłam rozświetlacz, a posłużył mi za niego cień z BOURJOIS o nazwie 02 maxi blanc. Ten cień mieni się na złoty oraz różowy kolor i nie widać prawie jego białej barwy.


7) Rzęsy wytuszowałam maskarą z firmy MAYBELLINE o nazwie the COLOSSAL VOLUM EXPRESS 100 % BLACK.



Napiszcie w komentarzu co sądzicie o moim makijażu i czy chcecie recenzje jakiś produktów znajdujących się w tej notce. Pozdrawiam i buziaki :*:*:*


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...